Temat wątku: ((( DX ))) KATOWICE :: Na długie zimowe wieczory...

Opublikowane przez cowboy dnia 03-11-2010 13:36
#1

To ja tez sie pochwale a co:]
to moja Extra 300
17,5ccm, ozpietosc 1,55m
img201.imageshack.us/img201/5931/zdjcia0004e.jpg

Opublikowane przez T_T dnia 03-11-2010 13:39
#2

Haaa, no to Cowboy oblatasz mojego Spitfier-a Smile , bo ja składac to troche potrafie ale latać to nie bardzo hihi Smile

Opublikowane przez SQ9IWU dnia 03-11-2010 14:04
#3

Super sprawa Smile, zawsze mnie to kręciło a przede wszystkim śmigłowce, ale to droższa zabawa i latać tym to nie lada sztuka, jednego uziemiłem (na szczęście niewielki Grin) ale już troche mi wychodzi.

Opublikowane przez T_T dnia 03-11-2010 14:28
#4

Ja tez jednego straciłem Sad 250 pln poszło w piach

Opublikowane przez Michal Zawodzie dnia 03-11-2010 14:34
#5

Quote

LOHEN napisał/a:
Zancazy się Michał, że co? Raz do wody i na dno? Nie, ten od TT się nie zatopi na półce... prędzej zaleje Smile


znaczy sie ja ich nie rozróżniam...*helpless*

Opublikowane przez SQ9IWU dnia 03-11-2010 14:39
#6

No ja miałem podobne koszta Smile, ale jaka frajda Grin



Niestety miałem ostatnio taki model że jak już go opanowałem to padały baterie Sad

Opublikowane przez Michal Zawodzie dnia 03-11-2010 15:57
#7

ja pierwszy model Cężarówki robiłem z małego majserkowicza, tam sie uczyłem samemu skręcać układy kieronicze , włącznie z takimi jak są w przegubowych autobuach, że sie skręcała tylna ośka... Fajne wtdy byłyły hocki-klocki jak dałem inne przełożenia i tył wyprzedzał przód..
ech...

Opublikowane przez SQ9IWU dnia 03-11-2010 17:09
#8

hahaha dobre Grin

Opublikowane przez cowboy dnia 03-11-2010 19:37
#9

:] to ja tą extre przyziemiłem tak ostro ze nic prawie nie zostało ale mam jeszcze inne cuda:] teraz składam pół makietę lancaira z silnikiem 15ccm 4takt rozpiętość 2m myślę ze na wiosnę będzie gotowy.



Tmoi jak chcesz to moge udzielic lekcji latania teoria + praktyka Grin

Opublikowane przez Mariusz Katowice dnia 03-11-2010 21:43
#10

Cowboy a umiał byś zrobić taką łódkę typu katamaran do celów wędkarskich
http://www.youtube.com/watch?v=YmZp3YvSj4E&feature=related

Opublikowane przez Miras dnia 03-11-2010 22:20
#11

Od katamaranu lepsza do celów wędkarskich byłaby łódź podwodna haha

Opublikowane przez SQ9IWU dnia 03-11-2010 22:25
#12

Ew. Bardziej inwazyjnie dynamit Grin

Opublikowane przez Janusz-Siersza dnia 03-11-2010 22:51
#13

Ew zarzutka na sieć wysokiego napięcia Grin

Opublikowane przez Miras dnia 04-11-2010 06:05
#14

Rychu, Janusz - ja miałem na myśli wędkarstwo, a nie przemysłowy połów ryb haha

Opublikowane przez cowboy dnia 04-11-2010 18:41
#15

Mariusz wszystko da się zrobić potrzebne są trzy rzeczy!
Chęci, czas, pieniądze.Smile

Opublikowane przez Mariusz Katowice dnia 05-11-2010 22:04
#16

No to dobrze wiedzieć to ostatnie to sie zawsze znajdzie tylko byś musiał powiedzieć ile takie coś by kosztowało Smile

Opublikowane przez MORAW OLKUSZ dnia 09-02-2011 15:55
#17

Ladne hobby też zajmuje się podobnymi sprawami ale budowaniem makiet kolejowych i modeli papierowych troszk rc się zajmowałem ale kupowałem już gotowce prztstosowane do latania od samego pochątku

*ok*Smile

Opublikowane przez T_T dnia 16-09-2012 11:34
#18

Model troszkę z innej półki udało się doprowadzić do końca. To wierna replika kościoła w Kochłowicach. Dla zainteresowanych parafian (lub parafianów, nigdy nie wiem) zakupem tegoż modelu moge rozważyć możliwość sprzedaży Smile

imageshack.us/a/img593/4033/dscf8257f.jpg
imageshack.us/a/img821/8611/dscf8259r.jpg
imageshack.us/a/img33/2428/dscf8261n.jpg

Edytowany przez T_T dnia 01-01-1970 00:00

Opublikowane przez Miras dnia 17-09-2012 06:23
#19

Tomi, nie wiedziałem, że Ty taki budowniczy rekonstruktor jesteś.

Opublikowane przez T_T dnia 17-09-2012 06:48
#20

Miras, mimo wszystko najbardziej dumny jestem z tego modelu platformy wiertniczej. Jak spytasz ile trwała budowa, odpowiem - trzy butelki whiskacza , aby ręce sie nie trzęsłySmile Konstrukcja wieży i dzwigów wycinana laserowo jednak wycięcie tego z szablonu to już pierwsza flaszka poszłaSmile Rury wiertnicze wykonałem z nitów. Dla lepszej wiarygodności zakosiłem żonie lakier do paznokci który kapitalnie imituje resztki ropy na nich i wizualne zużycie. Wiekszość klejona na cyjanoakrylu więc o pomyłce nie mogło być mowy. Taka mała adrenalinka Smile Helikopter to kolejna flaszka Smile itd....Można by rzec - przez modelarstwo w alkoholizm Smile
imageshack.us/a/img715/4596/dscf8263q.jpg

Edytowany przez T_T dnia 17-09-2012 06:57