Temat wątku: ((( DX ))) KATOWICE :: Jestem w Kazimierzy Wielkiej

Opublikowane przez Miras dnia 31-10-2010 14:34
#1

Moje pierwsze radyjko w mobilu, to właśnie była jakaś używana ONWA, ale chodziła jak burza.

Opublikowane przez LOHEN dnia 04-11-2010 10:21
#2

Miło wczoraj było pogadać z Jankiem Chorzów z którym się znam z CB. Też był trochę zdziwiony, jak mu po znaku powiedziałem "Jacek Koszutka". No i standartowo dzięki za QSO TT i AW.
Trochę wkurwiający był ten nośnik... ale koledzy nie ulegajmy emocjom.

Edytowany przez LOHEN dnia 04-11-2010 10:21

Opublikowane przez T_T dnia 04-11-2010 10:25
#3

Trudno Janka nie poznać, ma specyficzna modulację, ale nie wiedziałem wczesniej, ze jest "amatorem" i też byłem zaskoczony Smile

Opublikowane przez LOHEN dnia 01-12-2010 20:55
#4

Kazimierza zasypana. I pomyśleć, że da się pogadać z anteną nie wystawioną na parapet. Kostkową słychać na pięć.



i52.tinypic.com/2pp0708.jpg

Opublikowane przez Michal Zawodzie dnia 02-12-2010 09:48
#5

ja jadąc od krakowa nie mogłem otwierać Koskowej jakieś 50-60- km dopiero przed radomiem, tak otwierałem w zasadzie bez problemu!

antana nagoya na magnesie 1,5m+jezu vx 7R

Opublikowane przez LOHEN dnia 08-12-2010 19:57
#6

Beskidek ożył. Z Kazimierzy Wielkiej - 123km w linii prostej.
QSO z dziś SQ9:
KLL
KME
KFT
KFX
HHT