Opublikowane przez
T_T dnia 28-10-2010 07:48
#1
Cóż...jak nie mam śmieci do wyrzucenia, a w aucie zimno to zajmuję sie majsterkowaniem. Niektórzy widzieli kadłub na warsztacie, teraz zajmuję się płatami (rozpietość skrzydeł " Plującego ogniem" to 160 cm)...może cały model uda mi sie skończyć do końca przyszłego roku
A tak będzie (mam nadzieję) wyglądał
Edytowany przez
T_T dnia 19-09-2012 06:50